Po pierwsze przy dobieraniu ubrań musisz je łączyć w jednym stylu. Np. do bluzki na ramiączkach możesz założyć sweterek. Również ubrania muszą być dobrane kolorystycznie. Pamiętaj, że do czarnego i białego koloru, każdy wygląda idealnie. Dodatki zawsze dobieraj ostrożnie! Muszą być trafione w 10 i jeżeli nie wiesz jaką założyć bransoletkę czy kolczyki to zrezygnuj z nich. :)
Nie ma idealnego wzorca kobiecej figury. A to za szerokie są ramiona, za małe lub za duże piersi, brakuje talii lub biodra są przesadnie wyeksponowane. Masywne lub chude nogi również spędzają sen z powiek. Na szczęście nasz wzrok łatwo można zmylić, stosując zasady optycznego modelowania sylwetki, ukrywania jej mankamentów, a eksponowania walorów. Przede wszystkim jednak stosuj się do złotej zasady - nigdy nie powtarzaj sobie, że jesteś gruba, brzydka i w ogóle beznadziejna. Nigdy nie zakładaj bezkształtnej sukienki namiotu ani niczego, w czym będziesz się źle czuła i źle wyglądała. Oddaj te ubrania biednym, spal lub potnij na paseczki i uszyj z nich patchwork. Sięgaj i noś tylko to, w czym wyglądasz doskonale. Oto kilka zasad, które mają ci ten wybór ułatwić.
Zasada 1 Linie pionowe wydłużają i wyszczuplają, a poziome - poszerzają.
Z Z
Zasada 2.
Im szersze pasy (pionowe i poziome),tym słabsze działanie zasady 1.
Zasada 3
Wszystko co ciemne, wydaje się mniejsze, szczuplejsze, niż to, co jasne - to jest bardzie wypukłe, większe, pulchniejsze.
Zasada 4
Kiedy linia granicy ubioru przecina nogę w połowie łydki lub uda, tułów pomiędzy talią a najszerszym miejscem bioder, rękę w połowie przedramienia, to optycznie skraca to, co powinno pozostać długie i smukłe. Jeśli zatem chcesz tego efektu uniknąć, wybieraj ubrania, które kończą się na wysokości stawów kostki, kolan, nadgarstków, łokci, talii, pachwinach. Im mniej poziomych linii, tym smuklej wygląda sylwetka.
To chyba na tyle :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz